Urodziłem
się i wychowałem w czasach PRL-u. Uczyły one zaradności, pomysłowości i
siły, żeby najpierw przetrwać, a potem funkcjonować w niejasnym świecie wolnego rynku. Z chwilą
odebrania dowodu osobistego zacząłem poznawać zasady biznesu. Wtedy
kompletnie nie miałem żadnych wzorców działania, tradycji wyniesionych z domu,
ani wiedzy jak to robić.
Gdy
niespełna rok temu zakładałem ten blog moim celem było to, aby stał się on
źródłem wiedzy o tym, jak sobie skutecznie radzić ze zmianami, których doświadcza
współczesny pracownik i przedsiębiorca. Nowy cykl pt. „ZASADY SUKCESU” dedykuję
każdemu, kto poszukuje wzorców postępowania i chce się
uczyć od innych.
Wśród moich ulubionych mentorów są: Brian
Tracy, Anthony Robbins, czy Robert Kijosaki i wielu innych. Wspaniali przedsiębiorcy jak Donald
Trump, Steve Jobs, Warren Buffet, czy Bill Gates pokazują jak działać, ale
przede wszystkim jak warto myśleć i traktować inne osoby. Byłem zaskoczony, że
w ich sposobie myślenia znalazłem tak wiele treści, które są wspólne, chociaż
inaczej wyrażane. Dotyczą one głębokich przemyśleń etycznych ugruntowanych w
umyśle tak bardzo, że zaowocowały olbrzymimi fortunami i dobroczynną aktywnością, która realnie pomaga milionom ludzi. Większość z nich podkreśla wagę
pracy nad własnym charakterem i wartościami osobistymi, jako kluczowe, żeby
cieszyć się sukcesem. Ich życie, to dążenie do spełniania siebie w najczystszej formie.
W cyklu „ZASADY SUKCESU” chcę pokazać przykłady
myślenia, wartości jakimi się kierują i styl pracy jaki promują ludzie sukcesu
z całego świata. Wśród nich znajda się ci, którzy wielokrotnie bankrutowali,
zmagali się ze swoimi słabościami i podnosili, żeby wreszcie wydobyć z siebie
ukryte talenty i pasje, a marzenia zamienić na materialne owoce.
W
najbliższą sobotę zapraszam na „Zasady Sukcesu według Napoleona Hilla”, doradcy
dwóch prezydentów USA, pisarza i prekursora światowej literatury sukcesu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz