Gdy
kilka dni temu byłem z córką na pikniku szkolnym, usłyszałem jak jedna z
dziewczynek prosi swojego tatę o to, żeby kupił jej bilet wstępu na dmuchane
zabawki. Poirytowany tata odpowiedział: zdecyduj się, albo chcesz iść na
dmuchane zabawki, albo na przejażdżkę konną!
Zobaczyłem
zdziwiona minę dziecka i z dalszej rozmowy wnioskowałem, że tata próbuje
nakłonić córkę do tego, żeby zdecydowała się na jedną z atrakcji. Zdziwienie
dziecka nie było bezpodstawne. Przecież na pikniku szkolnym było kilkanaście
atrakcji zabawowych, przejażdżki konne, mnóstwo stoisk ze zdrową żywnością,
regionalnymi wyrobami, a do tego scena, na której dzieci przez kilka godzin
prezentowały swoje artystyczne talenty.
Dziewczynka
chciała po kolei doznać przyjemności kosztowania wielu rzeczy, na które miała
ochotę.
Myślenie
według schematu albo- albo, to pewien nawyk myślowy, który bardzo nas
ogranicza. Dzieci dorastające obecnie w czasach obfitości posiadają łatwość
oczekiwania wielu rzeczy. Chcą jeść lody, pobawić się na placu zabaw, iść do
kina, odwiedzić koleżankę, kupić nową książkę. Żyją w świadomości WIELOKROTNEGO
WYBORU.
Ten
sposób myślenia zauważył, pod koniec lat 90-tych XX wieku, John Naisbitt i zdefiniował
jako jeden z dziesięciu megatrendów, które zmieniają paradygmat współczesnego
świata.
To
wspaniałe, że możemy dokonywać wyboru zajęcia jakie sprawia nam przyjemność,
jednocześnie wybierać bardzo dobre zdrowie i wygląd, posiadać dobre relacje z
dziećmi, znajomymi. Możemy też wybierać dobre samopoczucie i spokój
emocjonalny. To wszystko możemy mieć jednocześnie, nie tracąc nic z tego co już
mamy. Ekscytujące prawda?
Skala
wyboru jest o wiele bogatsza, bo możemy wybierać pomiędzy dobrym samopoczuciem,
a bardzo dobrym, dobrymi zarobkami a bardzo dobrymi. Jakość naszego życia
zależy od skali wyboru jaką sobie przyjmiemy i zaakceptujemy w naszym umyśle. To
my decydujemy, czy będziemy wybierać doświadczenia w odcieniach szarości, czy
pomiędzy najlepszymi barwami życia. Prawdziwe poczucie WOLNOŚCI zaczyna się od
wolności umysłowej, bo ograniczając się myśleniem w stylu: „To nie dla mnie”
zwijamy sobie skalę naszego doświadczania. Myśląc w stylu: „chcę, mogę, potrafię,
jestem tego wart”, dorastamy mentalnie do tego by KONSUMOWAĆ WOLNOŚĆ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz