W swoim życiu miałem okazję poznać wielu ludzi, którzy
poprzez swoją uczciwą działalność doszli do dużych pieniędzy. Gdy obserwowałem
ich sposób myślenia i działania szybko odkryłem, że z łatwością przychodzi im
nagradzanie pracy innych ludzi. Czynią to poprzez dawanie napiwków w
restauracjach, premii za dobrze wykonana pracę, tworzenie fundacji czy też
pomaganie konkretnym grupom osób. Przez mniej zamożnych taka postawa często jest
oceniana: ”Gdybym ja był tak bogaty też bym rozdawał pieniądze.” W takim
myśleniu tkwi pułapka. Umiejętność DAWANIA INNYM, tak jak każda inna umiejętność,
wymaga uczenia się. Mniej zamożnym może się wydawać, że dawanie innym zaczyna
się z chwilą osiągnięcia bogactwa. Ale tak naprawdę bogactwo zaczyna się właśnie
od umiejętności dzielenia się tym, co każdy z nas ma w danym momencie.
Tym bogactwem może być talent, dobre słowo, uprzejmość
i życzliwy gest w stosunku do kogoś innego. To coś, co wiemy, że możemy dać innym
i jednocześnie mamy przekonanie, że nam tego nie BRAKNIE. Jeśli mamy
przekonanie o braku czegoś, to nigdy nikomu tego nie damy, bo będziemy się obawiać,
że nam nie wystarczy.
Drugim powodem, dla którego wielu osobom trudno jest
dzielić się z innymi tym co mają jest przekonanie o tym, że inni NIE ZASŁUGUJĄ
na to, żeby coś dostać.Uważają, że dawanie innym powinno wynikać z czyjejś
zasługi na to a nie z aktu naszej chęci dawania.
Takie myślowe pułapki powodują, że obecnie
najliczniejszą grupą są BIORCY,którzy oczekują,że IM SIĘ NALEŻY. Zwykle sami mają
problem z dawaniem czegokolwiek,bo żyją w obawie o brak samowystarczalności.
Podstawowym problemem biorców jest to,że uważają, iż sami nie są w stanie nic
wartościowego dać innym. Biorcy mają niskie poczucie własnej wartości i chcą je
wzmocnić uznaniem,aprobatą i docenieniem innych. To nigdy nie zadziała,jeśli
nie zaczną natychmiastowej nauki DAWANIA OD SIEBIE.
Dawanie może brać początek w rzeczach
niematerialnych i pochodzących od naszego nastawienia emocjonalnego. Dawać
możemy:
ü uśmiech
ü życzliwość
ü szacunek
ü uznanie
ü dobro
ü radość
ü współczucie
i dziesiątki innych doznań i emocji które będą
INWESTYCJĄ w nasze konto UZNANIA U INNYCH.
Proces dawania i brania przebiega harmonijnie,gdy
osiągamy stan, w którym nie czujemy obawy,że nam braknie,ani nie czujemy
poczucia WINY,ZAŻENOWANIA LUB NIEGODNOŚCI,że coś dostajemy.
Problemem BIORCÓW jest to,że oczekują jedynie tego,
co mogą WYWALCZYĆ,ZDOBYĆ lub CIĘŻKO NA TO ZAPRACOWAĆ.Gdy coś przychodzi łatwo,niespodziewanie
i za darmo, są na to kompletnie nie przygotowani,bo nigdy sami świadomie,
bezinteresownie i darmowo niczego nie dali.
Dawanie i branie są częścią tej samej monety,która
nazywa się PRZEPŁYW. DAWANIE i BRANIE jest parą umiejętności,która wymaga ćwiczenia.
Jeśli chcesz się w tym doskonalić, proponuję zacznij od
teraz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz