Zdolność do podejmowania działania jest nam potrzebna
do podtrzymywania własnej egzystencji. Niestety w dzisiejszych czasach ta
zdolność bywa przez ludzi delegowana na środowiska polityczne i społeczne
oczekiwaniem-
NIECH SIĘ TYM KTOŚ ZAJMIE.
Dotyczy to postulatów zapewnienia pracy, płacy i
wyższego standardu życia. Środowiska polityczne i społeczne chętnie zwalniają
ludzi z odpowiedzialności za swoją egzystencję licytując się obietnicami
wyręczania nas z odpowiedzialności za własny los. Ten proces ma wpływ na
kształtowanie nawyków dotyczących przedsiębiorczości, skłonności do prowadzenia
własnego biznesu, oraz kształtowania postaw pracowników w przedsiębiorstwach. W
praktycznym wymiarze ma to wpływ na SKŁONNOŚĆ LUDZI DO PODEJMOWANIA DZIAŁANIA.
Zawsze fascynowała mnie granica pomiędzy tym czym jest
wiedza o tym JAK COŚ ZROBIĆ, a praktyka skutecznego działania. Jak ją
przekroczyć, żeby wiedzę, mądre podpowiedzi wprowadzić w swoje życie. Angażując
się wiele przedsięwzięć w swoich działaniach jako menadżer obserwowałam drobne
historie sukcesów i upadków małych
pomysłów i wielkich projektów. Każda taka lekcja była niezwykle
pouczająca. Dzięki niej uświadomiłem sobie co ludzi powstrzymuje przed
działaniem i jakie błędy popełniają w trakcie realizacji projektu. Właśnie tymi
spostrzeżeniami chciałbym się podzielić w kolejnych wpisach z cyklu – DZIAŁAM.
Opiszę w nim mechanizmy i przyczyny nie podejmowania
działania, sposoby przełamywania własnej opieszałości, a także metody pracy ze
sobą, które pomogą wiedzę o tym co zrobić, zamienić
w DZIAŁANIE i REZULTAT. Pomoże to w skutecznym realizowaniu postanowień
noworocznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz