30 grudnia 2015

DZIAŁAM – Noworoczne postanowienia, a okoliczności


Przełom roku sprzyja robieniu listy postanowień. Jedni chcą coś rzucić ( palenie, styl życia, toksyczną pracę) inni chcą coś osiągnąć ( nowe umiejętności, lepszy wygląd, lepsze zarobki). Jeszcze inni chcą coś zmienić ( samochód, mieszkanie, miejsce życia). Sporo jednak nic nie planuje i nic nie chce zmienić, ponieważ chcą trwać w tym jak jest. Jedni i drudzy mają olbrzymia szansę osiągnąć to czego chcą.  Co powoduje, że inni chcą coś nowego, a inni chcą pozostać takimi  jacy są?
Żądni zmian w swoim życiu mają odmienny niż  bierni  stosunek do OKOLICZNOŚCI.
Ludzie dążący do zmian uważają, że to nie okoliczności decydują o ich rezultatach. Mają świadomość tego, że mogą aktywnie wpływać na zmiany parametrów swojego życia. Wiedzą, że poprzez swoje nakłady pracy, wiedzę i codzienną aktywność mogą zmieniać swoje życie.
Ich słowa wypowiadane do innych często brzmią:
 „zastanówmy się, co się da zrobić”,
„potrafię nad tym  panować”,
„wybieram”,
„zdecydowałem, że…”,
 „zrobię …”,
„moim zdaniem lepiej byłoby”.
Osoby, które oczekują stabilizacji zwykle okopują się w myśleniu, że ich wpływ na coś jest ograniczony. Mają łatwość poszukiwania powodów, dla których robienie czegoś "na pewno się nie uda". Widzą same problemy, a w znajdowaniu sobie usprawiedliwień i wymówek na bezczynność są mistrzami. Gdyby na uczelniach wykładany był przedmiot pn. „praktyczny kurs życiowej bierności” byliby najlepszymi wykładowcami, pokazując słuchaczom jak łatwo można przestać chcieć od  siebie coś więcej. W ułamku sekundy pomogliby znaleźć dziesiątki przyczyn dla których zaniechanie zmian w swoim życiu jest oczekiwanym standardem. Takie osoby mają też bardzo logiczne argumenty, które konserwują ich styl życia, oparty na stabilnym czekaniu na spokojne jutro. Słownictwo takich osób jest obrazem ich postawy. Można od nich usłyszeć:
„nie mogę”
„muszę”
„zrobiłbym to, gdyby…”
 „on się na to nie zgodzi”
„on mnie doprowadza do szału
„tego nie da się zrobić”
 „nic mi nie wolno”
„nie mam na to wpływu”.
Zanim ktoś zdecyduje jak chce, żeby wyglądał dla niego 2016 rok zachęcam, żeby zastanowić się nad swoim stylem myślenia i popracować nad nim równolegle z noworocznymi postanowieniami. Szanując tych, którzy na postanowienia się nie zdecydują, mam dla tych, którzy będą chcieli skutecznie podjąć działanie kilka podpowiedzi z moich poprzednich artykułów.
Dotyczą one tego jak stawiać sobie właściwe cele –
oraz jak podjąć skutecznie działanie, żeby osiągnąć dobre rezultaty -
Życzę odwagi w stawianiu celów i skutecznej ich realizacji w roku 2016.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz